REKLAMA

Sprzęt

Kondycja branży rowerowej? Zła, ale jest światło w tunelu | RAPORT

Duże, globalne, często notowane na giełdach, spółki z branży rowerowej zobowiązane są do publikowania swoich raportów finansowych w cyklach kwartalnych. Dlatego też w ostatnich tygodniach poznaliśmy trochę liczb, które pozwalają wyciągnąć trochę wniosków na temat kondycji branży rowerowej na półmetku roku.


O ile w detalu powoli rozkręcają się wyprzedaże i czyszczenie magazynów, o tyle producenci i dystrybutorzy ruszają z prezentacjami oferty 2025 i zbieraniem preorderów na nie. Z kolei najwięksi gracze myślą pewnie już o tym, co będzie za rok, dwa, trzy. Myślenie w dłuższej perspektywie wydaje się dużo bardziej optymistyczne od tego w krótkiej, co też wynika z zaprezentowanych danych.

Jednocześnie na sławnym już Pepperze cały czas łatwo wyhaczyć bardzo ciekawe promocje na rowery, z rabatami sięgającymi kilkudziesięciu procent, a w internetowych ofertach widać cały czas sporo OEM’ego sprzętu, który nie powinien trafiać do normalnej sprzedaży, tylko przechodzić przez montownie.

No to lecimy…

Shimano

Japoński producent komponentów do rowerów w pierwszym półroczu 2024 notuje spadek sprzedaży o 20.7%, co jest minimalną poprawą względem spadku o 22.6% w pierwszym kwartale 2024. Problemami są cały czas wysokie stany magazynowe, ograniczony popyt na gotowe rowery, a w ostatnim czasie także problemy z łańcuchami dostaw oraz logistyką.

Źródło

Giant

Notowany na giełdzie w Taiwanie największy na świecie producent rowerów, Giant, notuje w pierwszej połowie 2024 spadek sprzedaży o 12.6% oraz spadek zysku (przed podatkiem) o 17%. Niemniej jednak z raportu dowiadujemy się, że jest światło w tunelu, sytuacja z zapasami zarówno w Europie, jak i Ameryce Północnej, normalizuje się i druga połowa roku powinna wyglądać już „normalnie”.

Źródło

Fox

Producent zawieszenia odnotował w pierwszej połowie 2024 roku spadek sprzedaży o aż 39.3%, przy jednoczesnym wzroście sprzedaży o 52% między pierwszym i drugim kwartałem 2024 roku. Według raportu sytuacja za oceanem pozostaje cały czas trudna, natomiast w Europie normalizuje się.

Źródło

Öhlins 

Po tym jak w 2023 Öhlins wszedł mocniej w zawieszenie w rowerach górskich, od zjazdowych po cross country. Producent nie zamierza w żaden sposób ograniczać swojego zaangażowania w kolarstwo górskie, ale planowana jest bardzo duża restrukturyzacja całej firmy, w tym liczne zwolnienia we wszystkich działach firmy, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju oraz sprzedaży.

Źródło

Leatt

Producent z RPA kojarzony jest przede wszystkim z kaskami oraz wszelkiej maści elementami ochronnymi, zarówno w kolarstwie górskim, jak i motocyklach. Od tego roku portfolio jednak zostało poszerzone. Zimą poznaliśmy pierwszy kask do cross country oraz ofertę odzieży, a ostatnio zaprezentowana została linia komponentów – kierownice, gripy, mostki i pedały, które zaprezentowane zostały podczas Eurobike i dostępne będą w przyszłym sezonie.

W tym samym czasie w drugim kwartale producent notuje 18% spadek obrotów, ale Sean Macdonald, CEO Leatt, patrzy z optymizmem w przyszłość.

Źródło

MIPS

Producent najpopularniejszego rozwiązania zwiększającego bezpieczeństwo w kaskach po sporym dołku notuje w w drugim kwartale w końcu wzrost i to aż o 31%. W tej kategorii zapasy zarówno po stronie producentów, jak i dystrybutorów, ponoć wróciły do zdrowych poziomów.

Źródło

Garmin

Większości kojarzący się z zegarkami i komputerami rowerowymi firma Garmin, jest przede wszystkim specjalistą od systemów radarowych wykorzystywanych profesjonalnie na wodzie, lądzie i w powietrzu. Niemniej jednak szeroko pojęty dział Fitness też odgrywa sporą rolę. W drugim kwartale firma odnotowała 14% wzrost obrotów, a sam dział Fitness aż 28% co jest aktualnie najbardziej dynamicznie rosnącą grupą produktów w portfolio amerykańskiego producenta.

Źródło

GoPro

Producent kamer sportowych w drugim kwartale notuje spadek sprzedaży o 23%, a w pierwszym półroczu sumarycznie o 13%. W Europie i Ameryce Północnej firma mierzy się cały czas z wysokimi stanami magazynowymi, a głównym napędem sprzedaży i wzrostu jest rozwijający się dynamicznie rynek chiński. Najświeższe dane, z lipca 2024, że rok do roku sprzedaż kamer oraz usług wzrosła o 16.62%, co pozwala optymistycznie patrzeć do przodu.

Z raportu dowiadujemy się, że we wrześniu GoPro zaprezentuje dwie nowe kamery – HERO13 oraz budżetową kamerę wycenianą na 199 dolarów, co u nas moooże będzie kosztować 999 PLN.

Źródło

REKLAMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *