17 października 2025 Sejm Rzeczypospolitej przyjął projekt nowelizacji ustawy Prawa o Ruchu Drogowym, który zakładał wprowadzenie obowiązku jazdy w kasku na rowerze, hulajnodze elektrycznej oraz urządzeniu transportu osobistego, dla każdego do 16 roku życia, a także obowiązku wyposażenia w kaski dzieci przewożonych w fotelikach rowerowych. W dniu 27 listopada 2025 ustawa została podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego i wejdzie w życie w marcu 2026.
Przerzucanie odpowiedzialności
Od samego początku pomysł był krytykowany przez wiele osób, także organizacji rowerowych, których głównym zarzutem jest przerzucanie przez rządzących odpowiedzialności na rowerzystów, co ma być następstwem niedostatecznej, a w zasadzie to złej infrastruktury, podając tu przykład Belgii, Danii czy Holandii. Prawda jest taka, że nic z tych rzeczy – w mojej ocenie przepisy są dostosowaniem do realiów, rosnącej liczby wypadków dzieci i młodzieży na rowerach oraz hulajnogach elektrycznych.
Nie wszystkich będzie stać
Kolejny wyssany z palca argument. Najtańsze, certyfikowane kaski kosztują kilkadziesiąt złotych, często są dostępne nawet sieciach supermarketów, nie trzeba kierować się do sklepów specjalistycznych, choć to w nich uzyskamy nie tylko fachową poradę, ale także zyskamy dostęp do szerokiej oferty, a przecież w przypadku dzieci – jeszcze bardziej niż u dorosłych – istotna jest także estetyka czyli „czego się nie dojedzie, to się dowygląda”.
Dlaczego nie wszyscy?
Wprowadzone przepisy mają chronić małoletnich uczestników ruchu oraz wyrabiać nawyki, które potem będą naturalnym wyborem w dorosłym życiu. Wprowadzenie obowiązku jazdy w kasku dla wszystkich na przykładzie Australii pokazało, że potencjalnie mogłoby skutkować ograniczeniem ilość osób wybierających rower.
Dlaczego do 16 roku życia?
Po osiągnięciu 16 roku życia w Polsce jeszcze osoba niepełnoletnia uzyskuje ograniczoną samodzielnośc prawną, czyli zyskuje szereg praw i obowiązków oraz nie podlega już we wszystkich obszarach pod odpowiedzialność opiekuna prawnego (najczęściej rodzica).
Dlaczego dzieci do 7 roku życia w foteliku mają jeździc w kasku?
Niby oczywiste, ale trzeba tłumaczyć. Dziecko na foteliku najczęściej przewożone jest do wieku 3-4 lat. W tym wieku dziecko nie ma odruchów obronnych, w foteliku siedzi raczej zrelaksowane, upadek jadącego rodzica może wydarzyć się w dowolnym momencie, a utrzymanie roweru z kilkunastokilogramowym „balastem” z tyłu jest praktycznie niemożliwe. Uderzenie przez dziecko głową o podłoże jest wysoce prawdopodobne.
Informacja prasowa Kancelarii Prezydenta RP.
#Zawszewkasku
// Paweł
REKLAMA
