Nie minęły dwa tygodnie od zwycięstwa Kasi Niewiadomej w gravelowych Mistrzostwach Świata we włoskim Veneto, a Polka zalicza pierwszy, udany, bo zwycięski start w gravelowym wyścigu, w tęczowej koszulce Mistrzyni Świata!
W piątek w internecie mogliśmy obejrzeć Kasię Niewiadomą już teamowej tęczowej koszulce Canyon SRAM, co było połączone z informacją o zaplanowanym na sobotę starcie w jednym z najbardziej prestiżowych wyścigów gravelowych w Stanach Zjednoczonych – Big Sugar Classic, który zaliczany jest do serii Life Time Grand Prix. Był to pierwszy wyścig, w którym starty Elity mężczyn i Elity kobiet zostały rozdzielone, o czym pisałem tu.
Zawodniczki i Zawodnicy zmierzyli się – jak to na Stany przystało – z dystansem liczącym 100 mil. Najszybszą, i to bardzo wyraźnie, bo z przewagą 10 minut, była Kasia Niewiadoma, której pokonanie tego dystansu zajęło 5 godzin i 35 minut. prawie 10 minut później na metę docierają Laure de Crescenzo i Anna Hicks.
W rywalizacji mężczyzn najlepszy jest Torbj Andre Roed z czasem 4 godzin i 53 minut, który w sprincie na kreskę wyrywa ją spośród finiszującej czwórki – Brendana Jojnstona, Alexeya Vermeulena i Keegana Swensona. Kilka sekund później linię mety przekracza kolejnych trzech zawodników, a Top10 domyka Lachlan Morton, co pokazuje jak bardzo wysoki i wyrównany jest poziom w czołówce, a sama trasa relatywnie mało selektywna.
fot. Life Time
REKLAMA