Pierwszy weekend kwietnia to kolejna edycja „targów” rowerowych Bike Expo odbywających się na terenie PGE Narodowego. Imprezę już rok temu ochrzciłem roboczą nazwą e-bike cargo expo, a po tegorocznej edycji tym bardziej to podtrzymuję mimo, że akurat w tematach gravelowych było kilka naprawdę ciekawych rzeczy.
W tym roku – po przerwie – na płytę…
Kilka dni temu miałem przyjemność pojeździć w okolicach Calpe, a kto był albo chociaż słyszał, ten pewnie kojarzy, że teren nie należy do płaskich. Oprócz sławnego Coll de Rates w zasadzie w każdym kierunku czeka nas jakaś krótsza albo raczej dłuższa…